Dobrostan – moda, trend, chwytliwe hasło czy potrzeba?

Artykuł i scenariusz zajęć na temat relacji w szkole i projekcie oraz dobrostanu.
Autorka: Dominika Wilk

W ostatnich latach dotyka nas, jako społeczeństwo, a także nas nauczycieli, jako grupę, tak wiele trudności, problemów odbierających chęć i siłę do działania. Wiele sytuacji, w których się znajdujemy są poza naszą kontrolą. Przedszkole/szkoła jest jednak miejscem, na które możemy mieć realny wpływ. Dlatego warto zadbać o tę przestrzeń by była miejscem, w którym po prostu czujemy się dobrze. W końcu spędzamy w niej większość dnia. W kontekście pandemii i jej skutków, toczącej się nieopodal wojny wydaje się to być niezmiernie ważne. Nie, nie wydaje się. Jest ważne.

Należy odpowiedzieć sobie na pytanie: co to znaczy, że czujemy się gdzieś dobrze? Jakie jest to miejsce? Czym się charakteryzuje?

Odpowiedź jakoś sama nasuwa się w postaci stwierdzenia „nie ma to, jak w domu”. Za pewne dlatego, że nasze domy projektujemy i meblujemy tak, by były funkcjonalne, estetyczne, praktyczne, ale przede wszystkim by spełniały potrzeby i oczekiwania nasze oraz naszych domowników. W domu czujemy się bezpiecznie i swobodnie. Jesteśmy akceptowani, możemy liczyć na wsparcie w sytuacjach trudnych, a także pomoc w realizacji planów i spełnianiu marzeń. To jest nasze miejsce na Ziemi.

Czy nasze miejsce pracy również może mieć ten klimat?

Praca nauczyciela, w dużym skrócie polega na dbaniu o rozwój młodego człowieka, w relacji z nim. Tak wiele w edukacji zależy właśnie od nauczyciela. Od jego wiedzy i umiejętności, stosowanych metod nauczania, a także od nastawienia do pracy.

Mówi się, że kreatywny nauczyciel to kreatywne dziecko. Warto zatem zadać sobie pytanie, jacy są uczniowie nauczyciela sfrustrowanego, zrezygnowanego, wypalonego…? Jakie aktywizujące metody, jakie sposoby sprawią, że uczniowie będą nabywać potrzebne im kompetencje w klimacie współpracy i zaufania? Żeby zadbać o dobrostan dziecka, najpierw trzeba zadbać o dorosłego.

Dlatego warto popracować nad atmosferą pracy i nastawieniem do niej. Dyrektor placówki edukacyjnej, czyli LIDER zespołu nauczycieli może mieć na nią bardzo duży wpływ.

Jak zadbać o dobrostan nauczycieli? Może warto zacząć od tego by rada pedagogiczna lepiej się poznała?

Są zadania, z którymi świetnie sobie radzimy i są też takie, których realizację wciąż odkładamy na później lub jeszcze później. Są takie, które przynoszą nam radość i satysfakcję, a także takie, które po prostu trzeba wykonać. Są takie, które wymagają współpracy z innymi, które są złożone i wielowątkowe, które wymagają dokładności, czy też należy je wykonać pod presją czasu.

Trzeba pamiętać o tym, że nie wszystko jest dla wszystkich. Każdy charakteryzuje się różnymi predyspozycjami, kompetencjami, umiejętnościami, typami osobowości… Warto poświęcić czas, na diagnozę zespołu. Sprawdzić, kto w czym czuje się DOBRZE. Co nauczyciele lubią robić, z kim współpracować? Jakie mają plany zawodowe, co ich w edukacji fascynuje, a co denerwuje czy stresuje? W jakim kierunku chcieliby się dalej rozwijać, czego potrzebują? Jak postrzegają szkołę – swoje miejsce pracy, co chcieliby w niej zmienić?

W pędzie, w terminach, w stosach papierów i tabelek łatwo zapomnieć, że w edukacji chodzi przecież o człowieka. Czas poświęcony na refleksję na pewno nie będzie czasem straconym, a może być dobrym początkiem zmiany, zmiany ku lepszemu. To będzie pierwszy krok, aby nasza rada pedagogiczna stała się zespołem, w którym jego członkowie czują się bezpiecznie, są równie ważni, znają swoje zadania, dostrzegają potrzeby innych i mają poczucie bycia częścią czegoś większego, współdecydowania o kształcie miejsca, w którym pracują.

Zmiana nie dokona się poprzez machnięcie czarodziejskiej różdżki. Z pewnością jest to proces. Dyrektorze, jesteś tą osobą, która może go zainicjować!

Zainspirowanych do przemeblowań w przestrzeni szkolnej odsyłam do lektury książki „Tu dba się o dobrostan” autorstwa Ewy Radanowicz, Małgorzaty Taraszkiewicz i Zuzanny Taraszkiewicz. Przedstawiam również kilka swoich pomysłów na budowanie ZESPOŁU nauczycielskiego, a tym samym dbania o DOBROSTAN swój i rady pedagogicznej oraz naszych wychowanków.

Poznaj(cie) się!


Jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego zarezerwowałam 2 godziny na spotkanie rady. TAK, 2 godziny na poznawanie się i wsłuchanie w siebie zamiast szykowania dekoracji w salach, tablic z ogłoszeniami i stosu dokumentów na spotkanie z rodzicami. Siedziałyśmy na podłodze w wygodnych pufach i rozmawiałyśmy o zadaniach przedszkola, obowiązkach nauczyciela wynikających z przepisów prawa i o tym jak je realizujemy. Zastanawiałyśmy czy możemy coś zmienić, w realizacji których zadań czujemy się dobrze i w co chcemy się zaangażować. Badałyśmy też swoje mocne i słabe strony. Uzupełnieniem były zabawy integracyjne, których przebieg omówiłyśmy pod kątem współpracy. Spotkanie zakończyłyśmy wspólnym posiłkiem.

Komunikacja

Inne spotkanie dotyczyło komunikacji werbalnej, budowania więzi, wsłuchiwania się w swoje potrzeby i potrzeby innych. W sali przygotowałam tor przeszkód. Był długi i dość skomplikowany. Nauczycielki dowolnie dobrały się w pary. Zadanie polegało na dwukrotnym pokonaniu toru z zamkniętymi oczami przez jedną osobę z pary. Druga osoba wydawała polecenia jak należy się poruszać. Za pierwszym razem dozwolone były tylko komunikaty werbalne. Osoba z zawiązanymi oczami nie mogła zadawać pytań. Podczas drugiego przejścia komunikacja odbywała się obustronnie, a partner mógł wspomóc również przez podanie ręki, podtrzymanie, itd. Następnie omówiliśmy trudności, które wystąpiły w trakcie realizacji zadania oraz to, co pomagało je wykonać.

Projekty Erasmus+

W przedszkolu wdrażamy innowację pedagogiczną „English is FUN”, w ramach której nauczycielki zdobywają kwalifikacje do nauczania języka angielskiego w przedszkolu. Zaistniała potrzeba zdobycia wiedzy o tym jak prowadzić dwujęzyczne nauczanie na tym etapie edukacyjnym oraz potrzeba wsparcia rozwoju kompetencji językowych nauczycielek. Aby na nią odpowiedzieć stworzyliśmy projekt Erasmus+ „Nowoczesne i dwujęzyczne”, na który otrzymaliśmy fundusze z Unii Europejskiej w kwocie 27 284 €. Dzięki jego realizacji uczymy się jak stosować metodę CLIL, poznajemy nowoczesne technologie, które wspomagają naukę języka obcego i mamy możliwość podnoszenia swoich umiejętności językowych w trakcie wyjazdów zagranicznych.

Plan daltoński

Od kilku lat pracujemy w oparciu o elementy planu daltońskiego, czyli koncepcji pracy, która w centrum stawia dziecko. Nauczyciel pełni bardziej rolę doradcy, dziecko zaś staje się organizatorem swojego procesu edukacyjnego. Samo planuje kiedy wykona zadania, w co chce się bawić. Uczy się współpracy w zespole, nawiązując relację z każdym członkiem grupy realizując zadania i wypełniając obowiązki dyżurnych. Uczymy samodzielności także poprzez danie swobody komponowania posiłku z zaproponowanych produktów – dzieci same decydują, co zjedzą na śniadanie i same je sobie przygotowują.

 

Uzupełnieniem i rozwinięciem tematu jest scenariusz zajęć wspierający kształtowanie kompetencji emocjonalno–społecznych i integrację grupy (do pobrania poniżej).

 

O autorce

Dominika Wilk
Ambasadorka programu eTwinning
Nauczycielka dyplomowana wychowania przedszkolnego, języka angielskiego i muzyki. Od 2017 roku pracuje w Samorządowym Publicznym Przedszkolu w Strawczynie, gdzie pełni także funkcję wicedyrektorki i odpowiada za realizację projektów Erasmus+. W codziennej pracy z dziećmi, a także tej biurowej, lubi wykorzystywać nowoczesne technologie. Od 2019 roku należy do Microsoft Innovative Educator Expert. Interesuje się dwujęzycznym podejściem do nauczania języka obcego w przedszkolu. Członek Świętokrzyskiego Zespołu Innowatorów Dwujęzyczności.